Witajcie! Wczoraj byłam z moim Ukochanym na spacerze, który stał się okazją do wykonania paru zdjęć tego, co miałam wówczas na sobie. Jako że było bardzo pogodnie i ciepło, mogłam sobie pozwolić na brak kurtki. Postanowiłam zestawić bluzkę w kroju "nietoperza" z czarnymi spodniami. Pikanterii dodaje intensywny kolor różu, rękawy z prześwitującej czarnej siateczki oraz "skórzane" wstawki na spodniach.
Bluzka "nietoperz": no name, Textil Market (20 zł)
Spodnie ze "skórzanymi" wstawkami: bazarek (30 zł)
Baleriny z metalowymi dżetami: bazarek (10 zł)
Torebka a'la skóra krokodyla: bazarek (25 zł)
Zegarek "jelly": ebay.com (ok. 8 zł z przesyłką)
Neonowa, tęczowa bransoletka: Szachownica (5 zł)
Kolczyki na wkręty: nie pamiętam skąd i za ile ;)
Ślicznie, wyglądasz:) Ten róż jest naprawdę extra, świetnie wygląda z tą czernią:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa ;) Bardzo lubię zestawiać czerń z intensywnymi kolorami. Chyba najczęściej można mnie spotkać tak ubraną, prawie zawsze stawiam na czarne spodnie i do tego coś, co "zadzieje się" na górze sylwetki. :)
Usuńale porównanie koloru:)
OdpowiedzUsuńfajny strój:) zegarek mi się podoba
Porównania nie wymyśliłam, tak niektórzy nazywają ten odcień różu w moich stronach ;)
UsuńUwielbiam taki kolorek ;) Bardzo fajny blog!
OdpowiedzUsuńDodaję Cię do obserwowanych ! Zapraszam do mnie, do obserwowania i komentowania ;) treepsy.blogspot.com
Piękna bluzka:)
OdpowiedzUsuńfajny zestaw i świetne cięcie ;)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor bluzki i super spodnie :))
OdpowiedzUsuńFajne spodnie :) i ekstra zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńtrzecie zdjecie (na tle jeziora) jest przepiekne. Wygladasz cudownie!
OdpowiedzUsuń