Ołówkowa granatowa sukienka

http://bit.ly/2aNzANf
Witajcie! Ostatnio pokazywałam Wam sukienkę maxi ze sklepu Zaful, a dzisiaj przyszła pora na drugą - granatową ołówkową z białą koronką. Na samej końcówce lata udało mi się zdobyć dwie świetne letnie sukienki. Dobrze, że jeszcze jest stosunkowo ciepło i mogę się nacieszyć nowymi nabytkami.







 


Tak jak poprzednim razem, sukienka ma oryginalny krój oraz materiał. Sięga do kolana. Jest wykrojona w kształt klepsydry, idealnie dopasowującej się do ciała - zwężono ją w talii oraz w kolanach. Rzadko kiedy spotyka się takie roziwązanie w ubraniach z sieciówek. Naprzeciw wychodzi nam sklep internetowy Zaful. Podczas chodzenia sukienka ciąle jest dopasowana na dole, nawet stojąc prosto przylega ona do kolan.

Link do sukienki


http://bit.ly/2aNzANf

Z tyłu na plecach znajdują się skrzyżowane delikatne ramiączka, nadające sukience delikatności.


http://bit.ly/2aNzANf  

http://bit.ly/2aNzANf


http://bit.ly/2aNzANf

Na linii dekoltu naszyto białą koronkę, która  kontrastuje z granatowym kolorem. Wygląda ona na porządnie wykonaną, nie przypomina firanki, ani taniej siateczki.


http://bit.ly/2aNzANf  

http://bit.ly/2aNzANf

Na chłodne obecnie wieczory noszę razem z tą sukienką moją narzutkę z C&A w kroju przypominającym żakiet lub płaszcz. Całość domykają białe baletki a'la Melisa. Zakupiłam je w tanim sklepie z butami w mojej miejscowości.Niestety nie są one wygodne, ale na stopach wyglądają oszałamiająco.


http://bit.ly/2aNzANf

 

 

Co sądzicie o tej sukience? Wolicie tą, czy poprzednią maxi?



3 komentarze: